Postać Mikołaja Kopernika jest znana na całym świecie. Fascynuje nie tylko naukowców pełnych podziwu dla dokonanego przezeń odkrycia, ale także zwykłych ludzi. I nie tylko tych zupełnie zwykłych, bo historią toruńskiego astronoma interesowały się na przestrzeni wieków takie wybitne osobistości, jak Napoleon Bonaparte, czy Fryderyk Chopin - obaj przybyli do Torunia w poszukiwaniu śladów po wielkim naukowcu. Jednak jak zainteresować Kopernikiem i jego działalnością współczesną młodzież i uczniów? Jak sprawić, by historia wielkiej naukowej rewolucji wydała im się żywa i bliska? Twórcy „Gwiazdy Kopernika” znaleźli odpowiedź: koncentrując się na młodości wielkiego uczonego wykreowali postać, z którą łatwo się utożsamić dzisiejszym młodym ludziom - niepokornego, czasem wręcz zbuntowanego młodzieńca, mającego w sobie ogromną ciekawość świata, która popycha go do wielkich odkryć. Kopernik został ukazany nie jako postać pomnikowa, ale żywy człowiek, mający swoje marzenia, problemy a także rozmaite wady. Krok po kroku, poznając bliżej bohatera i jego historię, zaczynamy też coraz lepiej rozumieć jak i dlaczego dokonał swojego wielkiego odkrycia. Pełna polotu i wyobraźni animowana forma pozwala przedstawić te skomplikowane zagadnienia w sposób obrazowy i zrozumiały nawet dla kilkuletniego dziecka. Co więcej „Gwiazda Kopernika” jest jak najdalsza od podręcznikowej nudy, a teorię wielkiego naukowca poznajemy niejako przy okazji jego perypetii miłosnych oraz na poły sensacyjnej intrygi związanej z osobą demonicznego astrologa Paula van de Voldera. |